Przed Wami kolejna gra dwuosobowa od wydawnictwa Nasza Księgarnia. W grze Kruki Thorstena Gimmlera, gracze przemierzają swoimi ptakami różnorakie krainy, aby jak najszybciej znaleźć się u celu. Grafikę do gry przygotował Marcin Minor. Zapraszamy na recenzję.
Co jest w pudełku?
Jak grać?
Z potasowanej talii kart trasy dobierzcie 16 i ułóżcie w rządku. Będzie to trasa przelotu dla naszych tytułowych kruków. Pozostałe ułóżcie w zakrytym stosie. Każdy gracz weźmie zestaw kart w swoim kolorze i osobno potasuje karty lotu i karty akcji, by następnie stworzyć z nich 2 stosy dobierania. Swoje Kruki umieśćcie po jednej stronie utworzonej trasy. Jednego na jednym polu, a drugiego na drugim tej samej karty.
Każdy gracz bierze na rękę 5 dowolnych kart w swoim kolorze. Możecie brać dowolnie karty lotu i karty akcji.
W ramach swojej tury, zagrywacie karty z ręki. Dowolne, w dowolnej ilości.
Karty lotu
Karty lotu powodują, że Twój Kruk przemierza krainy, które ma przed sobą. Ilustracja na karcie lotu musi odpowiadać ilustracji na odpowiednim kwadracie karty trasy. Jeżeli na trasie jest kilka takich samych krain pod rząd, Kruk przelatuje nad wszystkimi w ramach jednej akcji.
Jeżeli nie dysponujesz potrzebnymi kartami lotu, możesz użyć pary innego typu w zamian.
Karty akcji
Karty te pozwalają nieco namieszać na torze trasy. Dostępne są następujące akcje:
- przesunięcie Kruka o jedno pole,
- obrót karty trasy o 180°,
- usunięcie karty trasy,
- zamiana 2 kart trasy miejscami,
- przesunięcie jednej karty trasy w bok oraz
- dodanie objazdu do trasy.
Koniec tury
Po rozpatrzeniu wszystkich zagranych kart, dobierz 3 dowolne ze swoich stosów. Jeżeli wskutek tego masz więcej niż 7 kart, nadmiar odłóż.
Wrażenia
Kruki to de facto gra wyścigowa, w której staramy się pokonać tor składający się z kart, na każdej z których widnieją po dwie krainy. Jedną stroną tych kart kruk leci w jedną stronę, a drugą — z powrotem. Przeciwnik odbywa podróż w przeciwnym kierunku. Kluczem do zwycięstwa jest odpowiednie zagrywanie kart lotu i kart akcji (i trochę szczęścia 😉 ).
Gra jest adaptacją Odin’s Ravens tego samego autora. Oryginał, również świetnie ilustrowany, traktował o locie dwóch kruków Odyna, które przelatywały nad Midgardem, by rankiem przynieść mu najnowsze wieści. Klimat utracił trochę na mocy wskutek dopasowania go do grupy odbiorców i profilu wydawnictwa.
Nasze rodzime wydanie jest przez to lżejsze w odbiorze i lepiej dopasowane do rodzinnego grania. Temat, z nordyckiej mitologii został przeniesiony w świat snów, zahaczając o inną lubianą przez nas grę — Sen — w której kruki również grały główną rolę. Ilustracje zostały przygotowane przez tego samego ilustratora i są silną stroną obu gier. To już trzecia (którą znamy) gra, do której Marcin Minor przygotował grafikę i mamy nadzieję, że nie ostatnia.
Mechanicznie, gra sprowadza się do zarządzania ręką. Wybory, które będą przed nami stały to:
- które karty dobrać (akcji, czy lotu i w jakich proporcjach),
- czy warto poświęcić dodatkową kartę lotu, żeby przejść jedno pole (którego karty nie posiadamy) oraz
- jak rozegrać karty akcji, żeby przeciwnikowi jak najbardziej utrudnić i, ewentualnie, sobie ułatwić?
Nie jest to zatem skomplikowana gra. Pewne, niepomijalne znaczenie ma też oczywiście losowość. Żeby nią zarządzać mamy właśnie te trzy mechanizmy, o których wspominam powyżej.
Kruki są dynamiczną dwuosobową grą, którą cechuje krótki czas rozgrywki. Jedną partię zakończymy w okolicach kwadransa. Z każdą kolejną turą, wraz z postępem figurek na torze, staje się coraz bardziej emocjonująca. Nadaje się do grania z ośmioletnimi dzieckiem ze względu na rodzinny charakter.
Polecamy Kruki niewymagającym graczom, chcącym spędzić 15 minut na lekkiej grze wyścigowej.
Gryf Uczy
 |
| Strategiczne myślenie |
• • •
Dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.
