Od jakiegoś czasu, dość często gości na naszym stole gra karciana z pchłami w roli głównej. Jest to Pchli Cyrk Reinera Knizii, wydana w naszym kraju w tym roku przez wydawnictwo Muduko. Na świecie jednak znana jest już od 1998 roku, choć niezmiennie pod tą samą nazwą. Przyjrzyjmy się bliżej tej niewielkiej grze.
Carcassonne Klausa-Jürgena Wredego jest jedną z klasycznych już gier kafelkowych. Ma swój początek w 2000 roku i od tamtej pory doczekała się wielu nagród i dodatków. Zamek autorstwa, nie mniej popularnego projektanta, Reinera Knizii nie jest jednym z nich. Jest to niezależna gra, choć oparta na tej samej mechanice co oryginał. W originale zresztą nosi nazwę „Carcassonne: The Castle.” Czym się różni od pierwowzoru? Zobaczmy.
Reiner Knizia. Gry tego projektanta nieraz gościły na naszym stole i trzeba przyznać, że do tej pory nie zawiedliśmy się. Gra FITS (z ang. Fill-In-The-Spaces) tego właśnie autora jest jakby przeniesieniem Tetrisa w świat gier planszowych. Po 10 latach na rynku zachodnim wreszcie doczekała się polskiego wydania przez wydawnictwo Egmont. Jak to wyszło? Zobaczmy?
W grze Laguna, cofniemy się do czasów, kiedy wyspy Polinezji nie były jeszcze zamieszkałe, a naszym i innych graczy zadaniem będzie je zasiedlić. Autorem tego dzieła jest Reiner Knizia, a za oprawę graficzną odpowiada Tomek Larek. Jego polskie wydanie zawdzięczamy wydawnictwu Funiverse.
Jakiś czas temu pojawiła się gra Reinera Knizii — Axio. W Polsce wydaniem gry zajęło się wydawnictwo Egmont. Autor ten popełnił już wcześniej bardzo podobną grę, a mianowicie Geniusza, którego w Polsce wydało wydawnictwo Bard Centrum Gier. Axio recenzowaliśmy niedawno tutaj. Zobaczmy na ile podobne są te gry i co która ma do zaoferowania.
Jakiś czas temu, zawitała do nas kolejna gra Reinera Knizii. Posiadając już parę tytułów tego autora, spodziewaliśmy kolejnej dobrej pozycji. Tym razem, abstrakcyjna gra Axio, w której dokładamy kafelki i zdobywamy za nie punkty. Solidnie wydana przez wydawnictwo Egmont, już samym pudełkiem zachęca do przyjrzenia się zawartości. Tylko skąd my znamy te symbole?
W pewnej pięknej krainie, w czasach kiedy jeszcze żyły i dawały się we znaki smoki, grupa rycerzy postanowiła położyć kres życiu jednego z nich, by uwolnić okoliczne tereny z jarzma jego sąsiedztwa. Licząc, naturalnie, na nagrodę w postaci ręki królewny mieszkającej w zamku nieopodal. Bestia okazała się jednak nieco bardziej zajadła, niż początkowo zakładali, więc, szanując swoje życia ponad honor i chwałę, polecieli co koń wyskoczy znaleźć schronienie w zamku. Żaden, jednak, nie chce trafić tam pierwszy, aby wspaniałości jego sprawności fizycznej nie przysłoniło tchórzostwo.
Grę Nogi zaPas!, autorstwa Reinera Knizii, ku naszej uciesze wydała Nasza Księgarnia. Przyozdobili ją świetną oprawą graficzną: Tomek Larek i Grzegorz Molas.