Bardzo lubimy gry z gatunku roll-and-write za to, że najczęściej są szybkie, dobrze się skalują i nie zajmują dużo miejsca w czasie rozgrywki. Niedawno, do naszej kolekcji dołączyła Skylinie Express Kamila Langie, wydana przez nasze rodzime wydawnictwo Thistroy games, w wersji roll-and-write właśnie. Przyjrzyjmy się jej bliżej.
W trakcie rozgrywki w Skyline Express usadzacie pasażerów w 6 przedziałach swojego wagonu. W każdym przedziale mieści się ich czterech. Pasażerowie występują w 4 kolorach. Punkty natomiast będziecie zdobywać za 3 różne rzeczy.
Rozgrywka
Na początku gry, rzucacie kośćmi, żeby ustalić wspólne zasady punktowania przy usadzaniu pasażerów. Dotyczą one ich wzajemnego położenia i ewentualnie miejsca przy oknie albo alejce. Kolejną metodę punktowania zdobywacie w trakcie gry. Za 5 biletów możecie zaznaczyć „usługę”, czyli, bardziej obrazowo, punktowanie par kolorów. Ostatecznie, zdobędziecie punkty za persony i ich otoczenie.
Sama mechanika rundy jest następująca. Jeden gracz rzuca kośćmi, a następnie wszyscy biorą kolejno po jednej. Następnie, rysują pasażera w kolorze kości w dowolnym wolnym miejscu w wagonie. Dodatkowo, w zależności od wartości wybranej kości, otrzymują bonusik: 1 — 2 bilety, 2-4 — bilet i kostkę, 5-6 — właśnie rysowany pasażer staje się personą. Bilety można wykorzystać do wspomnianych powyżej usług, a kostki do zmiany wartości wybranej kości.
Po zapełnieniu wagonów podliczacie punkty.
Wrażenia
Skyline Express jest lekką, prostą grą typu roll-and-write, gdzie jednak przyjdzie Wam zastanowić się parę razy, którą kostkę wybrać i jak rozplanować pasażerów, żeby zdobyć jak najwięcej punktów.
Ciekawym aspektem gry jest losowanie punktowanych układów na początku gry. Wprowadza to trochę zmienności pomiędzy partiami i wprowadza ograniczenia co do usadzania pasażerów.
Drugim ciekawym zabiegiem jest uzależnienie bonusu od wartości kości. Najczęściej sprowadza się to do wyboru, czy lepiej wziąć sobie kolejną personę, czy może jednak zainwestować w bilety, żeby wybrać bilety, dzięki którym zdobędziemy „usługi”, które pozwolą na zapunktowanie par kolorów. Dobrym twistem tutaj jest wyścig po „usługi”, ponieważ tę wykorzystaną przez jednego gracza, pozostali muszą sobie wykreślić i nie mogą już z niej korzystać.
Persony dodają trochę przestrzeni do myślenia. Z jednej strony nie działają zbyt dobrze przy punktowaniu z żółtej i niebieskiej kości (losowanym na początku gry). Z pozostałymi dwoma pasują już trochę lepiej. Punktują one 1 pkt za siebie i 1 pkt za pozostały osoby w tym samym kolorze w tym przedziale. Przez to, najlepiej mieć jak najwięcej person w tym samym kolorze w przedziale, jednak nie zawsze to będzie pasowało do innych źródeł punktowania.
Podsumowanie
Podsumowując, Skyline Express w edycji roll and write jest lekką i szybką, do której możecie usiąść również z początkującymi graczami. Nam grało się bardzo przyjemnie. Polecamy. 🙂
Dziekujemy wydawnictwu Rebel.pl za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.
