Gry kooperacyjne, jak już pewnie wiecie, stanowią jeden z ulubionych przez nas gatunków. Przyjemnie jest wspólnie cieszyć zwycięstwem lub denerwować niepowodzeniem. Dzisiaj pokażemy Wam świetną grę kooperacyjną Pętla od Lucrum Games, w której nie dość, że uratujecie wszechświat od zagłady, to jeszcze nieźle się przy tym ubawicie. Autorami gry są Maxime Rambourg i Théo Rivière. Zapraszamy na recenzję.
Rozgrywka
Wszystko dzieje się za sprawą nikczemnego dra Fuksa, który pod szyldem projektu Wszechnauka 2000 próbuje przejąć władzę nad wszechświatem. W tym celu, podróżuje w czasie tworząc swoje duplikaty w różnych epokach. Problematyczne jest jednak to, że efektem ubocznym jego działań są wyrwy w czasoprzestrzeni, które prowadzą do katastrofy. Waszym zadaniem jest powstrzymanie dra Fuksa poprzez unieszkodliwienie jego machiny. Stajecie się agentami czasu i próbujecie uniemożliwić Fuksowi osiągnięcie swoich celów.
Plansza gry składa się z 7 epok między którymi podróżujecie. Z wykorzystaniem kart artefaktów usuwacie wyrwy w czasoprzestrzeni i przemieszczacie duplikaty Fuksa do epok, w których ulegają samozniszczeniu. Co turę gracza, pojawia się jednak nowy duplikat w losowej epoce, a machina Fuksa rozsiewa wyrwy w miejscu wyznaczonym przez karty i dwóch sąsiednich. Im więcej duplikatów w danej epoce, tym więcej wyrw machina produkuje.
Aby zniszczyć machinę, musicie zrealizować cele wskazane prze kafle sabotażu rozłożone naokoło planszy, po jednym przy każdej epoce. W danym momencie, możecie realizować 2 z dostępnych celów. Jeżeli jednak w danej epoce, wskutek jednoczesnego istnienia 4 niezałatanych wyrw, pojawi się wir czasoprzestrzenny, kafel sabotażu i wszystkie znajdujące się w danej epoce artefakty, zostają przezeń pochłonięte. Cały postęp zostaje bezpowrotnie utracony w tej epoce.
Wygrywacie rozgrywkę realizując 4 kafle sabotażu. Przegrywacie natomiast, gdy 4. epoka zostaje pochłonięta przez wir, lub pojawia się drugi wir w którejś epoce, lub talia dra Fuksa zostaje wyczerpana po raz trzeci.
Wrażenia
Pętla jest kooperacyjną grą, w której każdy gracz buduje swoją talię artefaktów, dzięki którym może realizować cele gry. Jak to w kooperacyjnych grach bywa, gracze walczą z czasem, próbując opóźniać zaistnienie warunków przegrania gry, zarazem starając się realizować cele przybliżające wygraną.
Decyzje
To właśnie te decyzje dominują w trakcie rozgrywki. Decyzja pomiędzy obroną a atakiem, a może jedno i drugie przy okazji :). Zważywszy na pozostałe karty dra Fuksa oraz na stan wyrw i duplikatów obecnych na planszy, gracze wspólnie decydują, jak najlepiej wykorzystać 3 artefakty, które rozgrywający gracz ma do dyspozycji w swojej turze.
Pętle
Ciekawą opcją jest możliwość wykonania tytułowej Pętli. Gdy używacie kart, przekręcacie je na bok, żeby zaznaczyć, że zostały wykorzystane. Możecie jednak odświeżyć wszystkie karty jednego typu, dzięki czemu będziecie mogli użyć ich ponownie w tej samej turze. Trzeba jednak wykorzystać kostkę energii do tego, a każda kolejna pętla w tej samej turze jest droższa od poprzedniej.
Deck building
Budowanie talii w przypadku Pętli, nie jest takie proste. Karty, co prawda, leżą dostępne do wzięcia bez żadnych opłat, jednak koszt ich zdobycia jest ukryty. Trzeba zakończyć ruch w epoce, gdzie one leżą. Jest to jednak nie zawsze po drodze i czasami trzeba się nakombinować, żeby coś zdziałać w turze i jeszcze wziąć upatrzoną.
Klimat
Zarówno instrukcja, jak i karty artefaktów utrzymane są w zabawnym klimacie. Humor przypomina ten, który znajdziecie w grach z rodziny Brzdęka. Wprowadza to żartobliwy klimat, który udziela się graczom podczas rozgrywki.
Regrywalność
Pozytywnie na regrywalność wpływają różne rozlosowanie kafelków sabotażu oraz różne talie startowe postaci. Każda postać ma przez to trochę odmienną charakterystykę. W grze możecie grać w różnych wariantach i na różnych poziomach trudności. Nawet na najniższym poziomie trudności, gra jednak nie jest trywialna i nie trzeba wiele, żeby ją przegrać. Po rozegraniu kilku partii nadal mamy ochotę wracać do niej i krzyżować plany Fuksa. Jest w niej coś wciągającego, co zachęca do kolejnych rozgrywek. Może to to oko Fuksa, spozierające wyzywająco z pudełka. 😉
Czas
Rozgrywka trwała u nas ponad godzinę, ale nie spieszyło nam się. Nie polecamy rozgrywek z młodszymi dziećmi. Nasz 8-latek raczej nie docenił Pętli i trochę się nudził już po pół godziny. Jednak jesteśmy świadomi, że dla niego to jest sporo czasu jak na jedną rozgrywkę póki co. Może jak będzie trochę starszy to doceni. 😉
Podsumowanie
Podsumowując, Pętla to świetna, humorystycznie zrobiona strategiczna gra kooperacyjna, w której budujecie swoje talie, by realizować wspólne cele. Jak dla nas, świetna pozycja, przy której można przyjemnie spędzić godzinkę-półtorej, do której mamy nadzieję jeszcze nie raz wrócić. Polecamy.
Dziękujemy wydawnictwu Lucrum Games za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.
Zapraszamy również na stronę:
żeby poczytać więcej o grze.
W odpowiedzi na “Pętla”
[…] Gra utrzymana jest w humorystycznym klimacie. Począwszy od instrukcji, czytając którą można się nieźle uśmiać, przez postaci, które zabawnie nawiązują do znanych osobistości popkultury, po komiczne ilustracje i zabawne potworki. Wpasowuje się to w portfolio Lucrum Games, gdzie znajdziecie również inne gry z przymrużeniem oka, takie jak seria Brzdęk lub Pętla. […]