Kategorie
Recenzje gier

Festiwal Kolorów

Ostatnimi czasy pojawiło się na polskim rynku wiele naprawdę dobrych gier abstrakcyjnych i konkurencja w tej kategorii jest naprawdę duża. Wydawnictwo Muduko stanęło do konkurencji z naprawdę ciekawym tytułem. Holi: Festiwal kolorów autorstwa Julia Nazariego premierę ma dzisiaj. Zobaczmy więc, co ma do zaoferowania.

Holi — Pudełko

Rozgrywka Holi

Plansza gry składa się z trzech przezroczystych poziomów, na każdym z których jest 36 pól. Gracze poruszają się po różnych poziomach swoimi pionkami i rozrzucają kolorowy proszek, symbolizowany przez żetony w swoich kolorach. 

Tura gracza składa się z trzech możliwych akcji. Obowiązkowo musi rzucić kolorem. W tym celu, wybiera kartę z ręki i odpowiednio układa przedstawiony na niej wzór. Kolorowe żetony spadają na niższe poziomy, dopóki bezpośrednio pod nimi nie znajdzie się inny żeton. Gdy trafią w pionka innego gracza, ten zmuszony jest wziąć go do siebie. Gracz nie może rzucać żetonów koloru innego gracza, które znajdują się w jego puli.

Drugą opcją jest poruszanie się. Gracze mogą przemieścić się na dowolne pole na tym samym poziomie. W pionie zaś (co jest trzecią opcją), mogą poruszać się tylko w górę i tylko o jeden poziom naraz. Warunkiem poruszenia się jest obecność żetonów koloru po wszystkich 4 stronach pionka gracza. Gracze, poruszając się na pole z żetonem koloru, zbierają go, wcielając do swojej puli.

W narożnikach planszy na pierwszym i drugim poziomie układane są cukierki. Gracz, przesuwając swój pionek na takie pole, podnosi je i kolekcjonuje. Przy podliczaniu punktów, otrzyma 5 punktów za każdego gracza, który zbierze w trakcie gry mniej cukierków.

Na koniec gry punkty otrzymuje się za żetony koloru. Na pierwszym poziomie 1 punkt — drugim 2 punkty i na trzecim 3 punkty. Każdy żeton w naszym kolorze w puli innego gracza daje 2 punkty. 

Dostępne są również karty rywalizacji, które dodają nowe warunki punktowania, albo nieznacznie zmieniają zasady gry.

Wrażenia

Holi jest wciągającą abstrakcyjną grą strategiczną, która opiera się o rozkładanie wzorów żetonów koloru. Należy robić to tak, żeby było ich jak najwięcej na jak najwyższych poziomach. Mechanika spadania żetonów, powoduje jednak, że zadanie nie jest trywialne. Wymaga od gracza solidnego przejrzenia się i zastanowienia, który wzór zrealizować i gdzie, żeby mieć z tego jak najwięcej punktów. Warto też korzystać z opcji rzucania kolorem w innych graczy, co, zwłaszcza na niższych poziomach, przynosi więcej punktów niż pozostawienie tam swojego żetonu. Jest to główne źródło punktowania, ale nie jedyne, a pozostałe potrafią solidnie zmienić punktację.

Cukierki

Duże znaczenie na torze punktacji pod koniec gry mogą mieć cukierki, które graczowi, który ma ich najwięcej,  mogą przynieść aż 15 punktów. Jest to odpowiednik 5 żetonów na najwyższym poziomie, więc jest o co się bić, a już przede wszystkim, trzeba pilnować innych graczy, żeby nie zostać z cukierkami w tyle. To jest aspekt gry, który trzyma nas na dolnych poziomach planszy przez początek gry. Gdyby go nie było, najbardziej opłacalne byłoby jak najszybsze wdrapywanie się na najwyższy poziom. Niektóre karty rywalizacji też będą promowały układanie żetonów koloru na niższych poziomach, choć są również takie, które robią przeciwnie.

Karty rywalizacji

Karty rywalizacji wzbogacają rozgrywkę Holi, choć nie są niezbędne, żeby gra dobrze działała. Na pewno poprawiają jej regrywalność, wprowadzając nowe zasady i dodatkowe opcje zdobywania punktów. Przez to, kolejne rozgrywki będą wymagać od gracza różnych strategii do osiągnięcia zwycięstwa. Do tego, czasami pozwalają niekiedy robić rzeczy, na które podstawowe zasady nie pozwalają, więc gra się zmienia.

Myślenie przestrzenne

W Holi solidnie poćwiczycie myślenie przestrzenne. Nie dość, że będziecie musieli wyobrażać sobie, jak ewentualnie ustawiać układ pionka i żetonów z karty koloru, żeby wpasować się w dostępne pola. Do tego, musicie wziąć pod uwagę opadanie żetonów koloru, więc do ogarnięcia są 3 wymiary.

Podnoszenie żetonów

Ciekawą opcją jest podnoszenie żetonów koloru. Z jednej strony może wydawać się zupełnie nieopłacalne, bo podnosząc żeton w swoim kolorze tracimy punkty, a gdy innego gracza, to on zyskuje. Jednak, może to być przydatne, żeby rzucić kolorem dany układ, gdy będzie nam to na rękę. Żetony w swoim kolorze, przynajmniej 2 warto odzyskać z dolnego poziomu na poczet ostatniej rundy, w której może nam ich po prostu zabraknąć, żeby wykonać ostatni wzór. Ma to o tyle znaczenie, że wtedy najprawdopodobniej będziemy układać wzór za dużo więcej punktów niż na pierwszym poziomie. 

Interakcja

Interakcja z innymi graczami jest ściśle powiązana z ilością graczy. Im graczy jest więcej tym więcej miejsca sobie zabierają, rzucając żetonami. Więcej też żetonów trafia do puli innych graczy. Po wtóre, konkurencja o cukierki jest bardziej zacięta. Do tego, przez to, że plansza zapełnia się szybciej, gracze dużo szybciej wchodzą na wyższe poziomy. Dlatego też, dużo ciekawiej gra się we 3 i 4 osoby. Przy dwóch graczach, również można grać, ale gra jest wtedy mniej wymagająca i emocjonująca.

Wiek minimalny

Co do minimalnego wieku graczy, niestety nie jesteśmy w stanie Wam podpowiedzieć i raczej proponujemy rozpatrzeć to indywidualnie. Za granicą, gra jest wydawana jako 13+. Muduko zmniejszyło ten wiek do 10+. Niestety nie mieliśmy okazji tego sprawdzić. Zasady powinien ogarnąć ograny 8-latek, ale raczej nie będzie godnym rywalem dla dorosłego.

Podsumowanie

Podsumowując, Holi jest świetną, a do tego piękną kolorystycznie grą abstrakcyjną, strategiczną, gdzie układamy wzory na podstawie kart na 3-poziomowej planszy. Różne możliwości punktowania, karty rywalizacji zmieniające zasady i punktowanie oraz duża interakcja pomiędzy graczami sprawiają, że gra jest ciekawa i wymagająca. Gorąco polecamy. 🙂

Dziękujemy wydawnictwu Muduko za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.


Zapraszamy również na stronę:

żeby poczytać więcej o grze.