Kategorie
Recenzje gier

Blask

Na fali gier, które bardzo starają się wciągnąć gracza w klimat rozgrywki, mamy dla Was kolejną propozycję. Tym razem będzie to gra Cédricka Chaboussita od wydawnictwa Dice&Bones o tajemniczej nazwie Blask. Gra, w której w świecie spowitym nieprzeniknioną ciemnością, gracze podróżują w poszukiwaniu cząstek światła, niezbędnych, by przywrócić światu blask.

Rozgrywka

Gra Blask odbywa się na jednej ze stron planszy, przedstawiającej świat. Gracze wcielają się w podróżników, którzy przemierzając ową krainę, starają się zdobyć jak najwięcej cząstek światła. Ten, który podczas 8 rund zdobędzie ich najwięcej, wygrywa. Każdy gracz dysponuje swoim poszukiwaczem i powiązanymi z nim kośćmi.

W każdej rundzie rekrutujecie kompana i bierzecie kości z planszetki toru spotkań, znad miejsca, w którym ów się znajduje. Kompan dołącza do drużyny gracza, niekiedy dodając jeszcze jedną kość. Zawsze jednak wspiera go jakąś umiejętnością.

Po rekrutacji kompanów, gracze rzucają swoimi kośćmi. Mogą wykorzystać opcję przerzutu z żetonu, karty kompana albo poprzez cofnięcie się na torze punktacji. Przerzucają wtedy do 2 kości. Na podstawie otrzymanych wyników, gracz wykonuje kolejne 2 kroki.

Na podstawie symboli żywiołów, gracz aktywuje umiejętności poszukiwacza i kompanów. Cały zestaw kości rozpatruje osobno dla każdej postaci. Następnie, może poruszyć drużynę na planszy, wykorzystując symbole z kości. Po zakończeniu działań, gracze odkładają małe kosteczki z powrotem na tor spotkań, zgodnie z symbolami widocznymi na niej.

Po drugiej stronie planszy podróżuje się nieco inaczej. Raz, że każdy gracz wyposażony jest w 4 statki, którymi stara się dotrzeć do różnych wysp archipelagu. Żeby to zrobić, dla odmiany, nie będziemy potrzebować danych symboli żywiołów, ale nasz zestaw musi składać się z określonej liczby zestawów takich samych symboli.

Wrażenia

Blask to niezwykle klimatyczna i dość prosta gra, która traktuje o ratowaniu świata przed ciemnością. Gracze konkurują o cząstki światła, które mogą zdobywać na różne sposoby.

Już na wstępie instrukcji, do gry zachęca nas opowiadanie, które nadaje kształtowi gry sensu. Pozwala to graczom, tym którzy zdecydowali się go przeczytać, lepiej wczuć się w klimat gry. Bardzo pomagają w tym ilustracje, które są po prostu niesamowite. Niezwykłe postaci, świetna wręcz gra czerni i bieli z niewielką dozą koloru, który przy tak dobitnym jego niedostatku, robi tym większe wrażenie.

Gra kręci się tak de facto wokół zdobywania kompanów do wyprawy. Sama wyprawa zdaje się czasami być motywem drugoplanowym. To najwięcej wpływu na dalsze swoje losy, gracz ma, wybierając kompana i przypisane do jego pola kości. Poza rozbiciem obozu w jak najwyżej punktowanym punkcie krainy, to właśnie kompani dostarczą graczowi najwięcej punktów. Natomiast na każdym z pól planszetki toru spotkań leży pewna ilość kości. Graczowi przyjdzie wyważyć, czy to one bardziej mu się przydadzą, czy umiejętności kompana, którego sobie upatrzył.

Żeby złagodzić trochę losowość, jaką wnoszą do gry kości, została ona zaopatrzona w mechanikę przerzutów. Można dzięki niej przerzucić do 2 kości z użyciem żetonu lub umiejętności kompana albo cofnąć się na torze punktacji. Nie jest to całkowite pozbycie się losowości z gry. Zwiększamy jednak prawdopodobieństwo, że otrzymamy takie symbole, jakie są nam potrzebne.

Gra przebiega dość żwawo, bo, jeżeli zaufać pozostałym graczom, większość akcji można wykonywać równolegle. Jedyny element rundy, który wymaga od graczy określonej sekwencji to zdobywanie nowych kompanów na jej początku. Po tym wszyscy mogą realizować akcje równolegle, bo nie przeszkadzają sobie nawzajem. Dzięki temu gra trwa krótko — poniżej godziny.

Podsumowanie

Blask to pięknie wykonana gra z niesamowitą atmosferą, oparta o rzucanie zdobytymi zestawami kości, aby aktywować umiejętności oraz poruszać się po mapie. Z przyjemnością będziemy do niej wracać ze względu na wciągający klimat i lekkość rozgrywki. Polecamy. 🙂


Dziękujemy wydawnictwu Dice&Bones za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.