Od jakiegoś czasu, dość często gości na naszym stole gra karciana z pchłami w roli głównej. Jest to Pchli Cyrk Reinera Knizii, wydana w naszym kraju w tym roku przez wydawnictwo Muduko. Na świecie jednak znana jest już od 1998 roku, choć niezmiennie pod tą samą nazwą. Przyjrzyjmy się bliżej tej niewielkiej grze.
Jakiś czas temu ukończyłam rozwiązywanie dwóch książkogier z serii Escape Quest od wydawnictwa Egmont, jakimi są Poszukiwacze Zaginionego Skarbu oraz Za Garść Neodolarów. Oczywiście moje wrażenia nie zawierają spoilerów, chciałabym tylko przekazać swoje wrażenia na ten temat i zainteresować Was tego typu rodzajem książek. Zaznaczę na początku, iż żadnej książki nie rozwiązujemy na czas, wszystko zależy od naszej aktywności i wolnego czasu.
Mały Paryżanin
Przed Wami intrygująca gra dla dwojga, ociekająca klimatem Paryża u schyłku XIX wieku, którą mieliśmy przyjemność objąć patronatem. Rozgrywka ma miejsce podczas Wystawy Światowej w 1889 roku, kiedy to Paryż zasłynął między innymi dzięki wszechobecnemu elektrycznemu oświetleniu ulicznemu, ukazującemu nocnym przechodniom urok tego miasta. Paryż: Miasto Świateł, bo taka jest pełna nazwa tej gry, jest dziełem dwóch, o dziwo, Hiszpanów: projektanta José Antonia Abascala oraz ilustratora Oriola Hernándeza. W Polsce wydało ją wydawnictwo Lacerta. Przyjrzyjmy się jej zatem bliżej.
Wzgórze inspiracji
Paryż od zawsze znany był jako stolica sztuki i artystów. Mekka, do której podążało zarówno wiele miłośników, jak i artystycznych talentów, posiadała również szczególne miejsce. Mowa tu o słynnym wzgórzu Montmartre, które stało się inspiracją dla wielu malarzy do tworzenia niezwykłych dzieł. Gra, jaką chcemy Wam dziś przybliżyć, nosi również taką samą nazwę jak wspomniane wzgórze ze słynną bazyliką Sacré-Cœur. Tytuł ten autorstwa Floriana Sirieixa oraz ilustracjami stworzonymi przez Jeanne’ę Landart doczekał się polskiej edycji dzięki wydawnictwu Hobbity. Przyjrzyjmy się zatem bliżej tej pozycji.
Świat to za mało…
Jak pewnie mogliście przeczytać u nas już wcześniej, jesteśmy sympatykami gier słownych. Gdy jest szansa na partyjkę w nowy tytuł, nie umiemy powiedzieć nie. Potęga Słowa autorstwa Jeffa Becka, wydana przez Naszą Księgarnię, to tytuł, który jeszcze przed premierą bardzo nas zainteresował. Słyszeliśmy bardzo pochlebne opinie o tej grze i koniecznie musieliśmy w nią zagrać. Jaki był tego efekt? Zapraszamy do lektury.
Królewskie Pawilony
Doczekaliśmy się trzeciej gry z serii Azul Michaela Kieslinga. W tej części budujemy letni pawilon dla rodziny królewskiej Portugalii. Niezmiennie, grę w Polsce wydaje Lacerta. Przyjrzyjmy się, co kryje piękne pudełko i czy udało się autorowi po raz kolejny zrobić wciągającą gre.
Pomimo przeciwności…
Cykl życia ryb, jakimi są łososie, zawsze wzbudzał zaciekawienie i pytania dlaczego akurat tak wygląda ich podróż do miejsca urodzenia. Temat ten stał się ideą do stworzenia gry właśnie o podróży odważnych ryb w górę rzeki, a nosi ona tytuł Pod Prąd. Gra ukazała się w Polsce za sprawą wydawnictwa Muduko. Autorem tej pozycji jest Victor Samitier, natomiast niesamowite ilustracje powstały dzięki Sergi Marcet. Przyjrzyjmy się bliżej tej wodnej podróży.
Jak już mogliśmy się przekonać w wielu grach spotkamy bohaterów, jakimi są przeróżne potworki. Niektóre są dobre, drugie bardziej złośliwe, ale tym razem będą to po prostu wiecznie głodne stworzenia o przeróżnym wyglądzie. Za sprawą wydawnictwa Lucrum Games na rynku gier planszowych ukazał się tytuł, jakim jest Potworek Głodomorek. Gra autorstwa Robina Leesa i Steve’a MacKenziego trafiła do nas jakiś czas temu, więc przyglądamy się jej bliżej, a grafiki Anny Kędzior i Błażeja Kubackiego jeszcze bardziej do tego zachęcają.
Pojedynek nad Tamizą
Londyn Martina Wallace’a, która niedawno ukazała się również w Polsce, jest już drugą edycją gry o tej samej nazwie, wydaną przez FoxGames. Jej historia sięga 2010 roku i wydaje się, że przez te 10 lat, nie straciła swojego uroku, a nawet zbiera lepsze oceny. Modyfikacji względem pierwowzoru jest wprawdzie niewiele, ale wystarczyły, by gracze cenili ją bardziej. Zobaczmy zatem co się kryje w eleganckim pudełku, na którym zobaczycie szkic katedry św. Pawła.
Jeśli lubicie gry karciane, które nie zajmują zbyt dużo czasu, a wciągają Was już od samej rozgrywki to dobrze trafiliście. W tej recenzji chcemy Wam pokazać grę, która nawiązuje do dobrze znanego już kulinarnego tytułu, ale i wprowadza nieco świeżości pod względem mechaniki. Bohaterem tej recenzji jest Monster Bar, który ukazał się dzięki wydawnictwu Granna. Autorem tego tytułu jest Anna Voinova, natomiast za stworzenie potwornie kulinarnej załogi odpowiada Natela Manushakyan i Viktor Zaburdaev. Zatem przyjrzyjmy się tej grze bliżej.