Na fali oceanicznych tematów, przedstawimy Wam dzisiaj debiutancką grę zarówno pod względem wydawnictwa, jak i autora. Na naszym stole zawitała Podwodni Łowcy — gra Marka Olszewskiego od wydawnictwa Gaj. Jest to prosta karcianka traktująca o nurkowaniu w morskich głębinach. Tyle słowem wstępu, ruszajmy na przestwór oceanu.
Rozgrywka
W grze Podwodni Łowcy wcielacie się w nurków rywalizujących o zebranie największej i najbardziej różnorodnej kolekcji rybek. Na początku tasujecie 86 kart, na których znajdziecie 3 rodzaje rybek w 3 kolorach i 4 rodzaje kart specjalnych: krewetkę, harpun, sieć oraz falę. Następnie, wykładacie 12 z nich na środku stołu, tworząc prostokąt 3×4. Rozpoczyna osoba, ostatnio była na rybach lub najmłodszy gracz.
W swojej turze, gracz ma 2 możliwości: nurkowanie albo punktowanie. To pierwsze polega na dociąganiu kolejnych kart i dokładanie ich do układu na stole. Dzieje się to tak. Pierwszą kartę kładziemy na przedłużeniu przekątnej w narożniku. Kolejną nad lub pod nią, tak aby stanowiła przedłużenie rzędu. Gracz może kontynuować dokładanie kolejnych kart, dopóki nie skusi. Staje się to wtedy, gdy dokładana ryba będzie miała taki sam kolor jak sąsiednia. Gracz kończy turę niepowodzeniem również, gdy będzie musiał dołożyć kartę specjalną do rzędu, gdzie już takowa się znajduje. Jeżeli jednak gracz nie skusił, a dobrowolnie zakończył dokładanie (lub dołożył 4. kartę), może wziąć ze stołu tyle kart, ile dołożył. Albo z kolumny, którą układał, albo z rzędu, do którego dołożył ostatnią kartę. W tej drugiej opcji, na koniec tury, uzupełnia puste pola, przywracając układ 3×4.
Chcąc zapunktować zestaw kart, gracz wybiera spośród zgromadzonych ryb: 3 jednego rodzaju i koloru, 4 jednego rodzaju, 4 jednego koloru. Następnie dodaje do nich 2 inne, dowolne karty. Jedną z nich obracamy rewersem do góry i zachowujemy w roli 10-punktowego trofeum. Z pozostałych, każdy przeciwnik może sobie wybrać jedną kartę. Reszta trafia na stos kart odrzuconych.
Wracając do kart specjalnych, warto przybliżyć, co robią i kiedy się aktywują. Krewetka służy za jokera i zastępuje dowolną rybę. W przypadku, gdy zabiera sieć ze stołu, może ukraść któremuś przeciwnikowi niezapunktowaną kartę. Harpunem z kolei, może zwędzić rybkę ze stołu. Fala działa w momencie dokładania. Jeżeli w rzędzie, do którego ją dołożyliśmy, znajduje się już fala, to nie dość, że tracimy kolejkę, to jeszcze każdy gracz musi wybrać jeden rodzaj rybki, z którego odrzuci wszystkie.
Gra kończy się po zdobyciu ustalonej ilości punktów przez któregoś z graczy. Na punkty składają się zakryte karty (10 punktów każda) i odkryte za 1 punkt.
Wrażenia
Podwodni łowcy to sprytna gra karciana, w której celem jest strategiczne dobieranie kart oraz tworzenie zestawów. Całą zabawę zawdzięczamy w niej aspektowi losowemu w postaci mechaniki push-your-luck. Jest to aspekt emocjonujący, jednak odbierający trochę kontroli nad strategią. Dla mnie, taki rodzaj losowości jest najmniej irytujący i mimo że mam tendencje do przeciągania i tak sprawia wiele radości.
Grę urozmaicają karty specjalne, które umożliwiają graczom podbieranie innym kart albo wybranej ze stołu. Ułatwia to zbieranie zestawów, ale może posłużyć jako utrudnienie innemu graczowi zebranie potrzebnego zestawu. Więc jest i pewna doza bezpośredniej negatywnej interakcji. Nie licząc oczywiście możliwości podbierania kart potrzebnych przeciwnikom ze stołu. Jest to jednak miecz obosieczny, bo może to się nie pokrywać z tym, co sami zbieramy.
W grze obecny jest również motyw wyścigu. Gra zakończy się wtedy, gdy jeden z graczy osiągnie wymaganą liczbę punktów. Jest to ciekawy zabieg, który czyni grę tym bardziej emocjonującą. Dodatkowo musimy bacznie łypać, ile na koncie mają przeciwnicy, żeby koniec rozgrywki nie był dla nas zaskoczeniem.
Warto zwrócić uwagę, że gra została wyposażona w symbole, które wskazują, w jakim kolorze jest karta. Miło, że Twórcy gry pomyśleli o osobach dotkniętych daltonizmem.
Czas rozgrywki dobieracie sami wedle swojego uznania. Instrukcja przewiduje 3 progi zakończenia gry, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście mieli własne pomysły w tej kwestii. Gra przebiega bardzo szybko. Nawet jeżeli
Podsumowanie
Podwodni łowcy to prosta karcianka oparta na mechanikach set collection i push your luck. Jest to bardzo przyjemna gra, którą rozegracie nawet w 15 minut. Zdecydowanie polecamy do grania z dziećmi ze względu na czas trwania i zasady, które nie są nadto skomplikowane.
Dziękujemy wydawnictwu Gaj za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.
