Kategorie
Recenzje gier Recenzje gier dla dzieci

Kulana kwiaciarnia

Nasza przygoda z grami wydawanymi przez Naszą Księgarnię rozpoczęliśmy już jakiś czas temu grą Gejsze. Pamiętam, że byłem mile zaskoczony jakością wykonania i grafikami w grze, już nie mówiąc o samej mechanice, która, pomimo prostoty, potrafiła wciągnąć w rozgrywkę. Tym razem, wydawnictwo przygotowało opartą na mechanice roll-and-write grę Bukiet, opatrzoną piękną grafiką w stylu kurpiowskim przez Przemysława Fornala. Autorem mechaniki zaś jest Wouter van Strien.

Kategorie
Recenzje gier

Wyprawa po skarb

Jeśli lubicie przygody, na pewno kiedykolwiek chcieliście przeżyć coś niesamowitego. A może by tak udać się do amazońskiej dżungli i odkryć jakąś zapomnianą przez świat świątynie, pełną skarbów, ale i niestety pułapek. Poczuć w końcu ten dreszczyk emocji i dać ponieść się wydarzeniom. Dobrze się składa, bo mamy dziś dla Was propozycję doskonale związaną z tematem. Chcielibyśmy podzielić się naszymi wrażeniami z gry Amazonki od wydawnictwa Lucrum Games, której autorem jest Yusuke Sato, a pełne klimatu ilustracje stworzył Michał Makowski. Ku przygodzie!

Kategorie
Recenzje gier Recenzje gier dla dzieci

Trzy wymiary mózgu

Mieliśmy okazję przyjrzeć się nowej wersji Ubongo. Gry, w której na czas staramy się zapełnić daną powierzchnię wskazanymi elementami. W tej edycji, elementami którymi będziemy operować są trójwymiarowe klocki, które trzeba ułożyć tak, aby utworzyły jednolitą bryłę nad obszarem, który wyznacza każdemu graczowi jego plansza.

Zapraszamy na recenzję Ubongo 3D od wydawnictwa Egmont, której autorem jest Grzegorz Rejchtman.

Kategorie
Recenzje gier Recenzje gier dla dzieci

Co w trawie bzyczy?

Jako że lubimy małe, sprytne karcianki, z przyjemnością zasiedliśmy do tytułu oferowanego przez Fabrykę Kart Trefl – Kraków – Pszczoły, żeby przyjrzeć się, co ma do zaoferowania. Gra opiera się na starciu tytułowych pszczół z trzmielami w walce o pyłek kwiatowy. Wysyłając owady w różnych ilościach do kwiatów, które nas interesują, zawalczymy o dominację nad nimi, żeby móc czerpać zeń pyłek. Jest to gra strategii i blefu rozgrywająca się na kwiecistej łące. Autorem gry jest Alexandre Droit, a za ilustracje odpowiada David Boniffacy. Zapraszamy do recenzji.

Kategorie
Recenzje gier Recenzje gier dla dzieci

Pociągiem po kraju

Luxtorpedami nazywane były przed wojnami i krótko po wagony spalinowe o opływowych kształtach. Choć nie zachował się żaden egzemplarz takiego pojazdu, zapisały się na kartach historii polskiego kolejnictwa dzięki ustanowionemu przez jeden z nich a niepobitemu do tej pory rekordowi przejazdu w relacji Kraków–Zakopane.

Polską Luxtorpedą wydawnictwo Egmont nazwało reimplementację gry Alles Tomate! powracającego dosyć często, choć, trzeba oddać, dobrego projektanta gier, Reinera Knizii. W naszej rodzimej edycji postawiono na patriotyczną nutę, w kontraście do wiejskiego klimatu pierwowzoru. Trzeba przyznać, że wyszło całkiem nieźle.

Kategorie
Recenzje gier dla dzieci

Złap mnie jeśli potrafisz…

Podwodny świat zawsze krył w sobie wiele tajemnic i przygód, dlatego też był inspiracją dla wielu pisarzy, poetów, reżyserów i… twórców gier. Nie mam tu na myśli tylko gier komputerowych. Tak, tak, mamy na rynku sporo gier planszowych gdzie tłem wydarzeń i akcji jest niezbadany świat oceanu lub morza. U nas mogliście już popływać pod wodą dzięki recenzji gry Batyskaf (link) i podziwiać stworzenia, które tam żyją.

Tym razem rownież zawitamy do podmorskiej krainy, by przekonać się czy słowa rycerza Jedi Qui-Gon Jinna z pierwszej części Gwiezdnych Wojen, cytując „zawsze znajdzie się większa ryba” są nadal aktualne. A wszystko to dzięki grze pod tytułem Little Big Fish od wydawnictwa Funiverse, której autorami są Igor Polouchine oraz David Perez. Za oprawę graficzną odpowiada Damien Colboc.

Kategorie
Recenzje gier dla dzieci

Wakacje z duchami

Nastaje noc. Daleko pośród licznych jezior i gęstych lasów stoi ponure zamczysko, zapomniane przez ludzi, mające długą i bogatą historię. Po jego korytarzach hula wiatr, a okiennice skrzypią ze starości. Mimo tego, cały czas ma się wrażenie, że ktoś tu jest i nas obserwuje…