Misja Przeprowadzka to tytuł, jaki może zagościć na Waszym stole dzięki wydawnictwu Albi. Gra autorstwa Michała Reszki pozwala wcielić się w pracowników firmy przeprowadzkowej i na własnej skórze poczuć ciężar kartonów, ale i również innych niezwykłych przedmiotów (czego to ludzie nie kolekcjonują!).🏠🚚 Zapraszamy na recenzję!
Rozgrywka
Jak na rzetelną firmę do przeprowadzek przystało, naszym zadaniem jest sprawne i szybkie zapakowanie na bagażówkę przeróżnych przedmiotów znajdujących się w domu. Mają one określone gabaryty, ale i swoją wagę oraz kruchość. Musimy tak umieścić przedmioty (przedmioty ciężkie, delikatne i antyki), by nic się nie zniszczyło podczas przewozu. W zależności od liczby graczy korzystamy z odpowiedniej planszy domu — z większą lub mniejszą ilością pokoi.
Każdy gracz otrzymuje samochód dostawczy, na który będzie pobierał i ładował na jego pakę przedmioty, o różnych kształtach i właściwościach. Przedmioty ciężkie będą musiały spoczywać na podłodze ciężarówki. Zwykłe nie mają specjalnych wymagań. W kartonach nie wiemy, co się kryje, a może tam się znaleźć nawet do 2 punktów zwycięstwa. Antyki dają określoną ilość punktów na koniec gry. Na delikatne przedmioty trzeba uważać, by nie zostały zniszczone przez te cięższe.
Pobierając kafelki przedmiotów z planszy domu, należy pamiętać, iż możemy to zrobić, jeśli pod nimi (na niższych piętrach) pomieszczenia są już opróżnione.
Kiedy nasze ciężarówki będą już dostatecznie zapakowane i zakryjemy jak najwięcej pól z punktami ujemnymi lub nie będziemy mogli nic więcej do nich zapakować, auto odjeżdża, by wypakować bagaże i zapunktować.
Do dyspozycji mamy również pomocników, dzięki którym możemy oszukać grawitację i układać przedmioty wbrew zasadom. Cała rozgrywka trwa trzy rundy — czyli 3 pełne domy — przez które staramy się przewieźć jak najwięcej pakunków.
Punktujemy głównie za ilość wykonanych przewozów oraz za ciężkie i kruche przedmioty. Warto też zbierać kolekcję antyków, gdyż za to również zbierzemy punkty na koniec rozgrywki.
Wrażenia
Misja Przeprowadzka to tetrisowa, pełna kolorów układanka polegająca na przemyślanym pobieraniu przedmiotów i upychaniu ich w naszej ciężarówce.
Oczywiście nie obędzie się tutaj bez rywalizacji o najlepsze przedmioty, które będą pasować do Waszej układanki, a do tego przyniosą jak najwyższy dorobek punktowy. Przydadzą się również zapychacze, dzięki którym będziemy mogli zasłonić ostatnie punkty ujemne lub pozostałe małe przestrzenie w aucie dostawczym.
W grze warto włączyć trochę planowania. Widząc wszystkie przedmioty, które są dostępne w danej rundzie, można pokusić się o stworzenie strategii zapakowania samochodu. Jej realizacja będzie w dużej mierze zależeć od tego, czy inni gracze podbiorą nam niezbędne przedmioty, bądź nie odblokują innych na czas, ale zawsze lepiej mieć jakiś plan, niż nie mieć żadnego.
Gra dobrze wpasowuje się w kanon gier familijnych, a długość trwania rozgrywki nie daje uczucia niepotrzebnego wydłużania się. Zasady są na tyle proste i przejrzyste, że nie będzie problemu nawet po dłuższym czasie wrócić do tego tytułu i zagrać ponownie.
Gra bardzo dobrze wypadła przy 3 i 4 osobach, we dwójkę nie ma już tak dużej dynamiki i podbierania sobie rzeczy z planszy domu, niemniej, gra przebiega szybko i przyjemnie.
Podsumowanie
Jeśli szukacie rozgrywek z tetrisem w roli głównej i wolicie symulacje przeprowadzki niż realne przewożenie bagaży, to ta gra może trafić w Wasze gusta. 🙂
Dziękujemy wydawnictwu Albi Polska za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.
