Kto zagrał już w klasyczną wersję gry Azul, ten wie. Kto jeszcze tego nie uczynił, bo nie miał okazji, niezbyt wciągnął go krążący „azulowy fenomen” lub po prostu nie kupił gry, może to jeszcze nadrobić.
Dysponujemy bardzo smakowicie prezentującą się alternatywą dla klasycznego Azula o jaskrawych kolorach, a jest nią edycja limitowana o doskonałym podtytule Mistrz czekolady.